sobota, 18 kwietnia 2015

Day of design: stylowe przechowywanie w łazience

Przechowywanie, ale nie typowe. Przedstawiam pomysły na niebanalne zastosowanie przedmiotów codziennego użytku w łazience. 


Schludnie ułożonych ręczników nie trzeba chować glęboko w szafce. Warto dobrać ich kolory do wystroju łazienki, będą wówczas również praktyczną dekoracją. Na zdjęciu powyżej jako regalik wykorzystano stojak na butelki.



Również papier toaletowy może wyglądać interesująco. Wykorzystać można różnego rodzaju koszyki, a nawet torby na zakupy. Dobierzmy nasz pojemnik do wystroju łazienki. Szukajmy czegoś prostego, niewyszukanego, by całość była jedynie dopełnieniem wnętrza, nie jego motywem wiodącym.





Akcesoria z popularnej sieciówki tym razem zamiast w kuchni wylądowały w łazience. Przyznacie, że znakomicie się w niej odnajdują?


Na początku dłuższą chwilę zastanawiałam się, z czego wykonano ten uroczy mebelek powyżej. Wydaje mi się, że do jego stworzenia użyto kwietnika i głębszych talerzy, co końcowo dało efekt naprawdę interesujący. To świetne miejsce na przechowywanie np. dekoracyjnych mydełek...


Estetyczny sposób na płyn. Darowałabym sobie jedynie te plastikowe kubeczki...


W takich butelkach możemy umieścić np. sól do kąpieli. Szczególnie pięknie prezentowałyby się z własnoręcznie wykonanymi etykietami. To świetny pomysł na prezent!


Genialne. Większość z nas ma ogromną kolekcję różnobarwnych lakierów do paznokci. Zamiast chować je w szafkach, szufladach czy koszyczkach, zróbmy dzieło sztuki! Wystarczy dekoracyjna rama, do której wykonamy proste półeczki z drewna lub płyty meblowej. Wnętrze regaliku można dodatkowo wykończyć materiałem lub tapetą pasującą do wystroju całej łazienki.


Należycie do osób, które w żadnej sytuacji nie rozstają się z książką? To coś dla Was! :) Taką półeczkę można wykorzystać również do wyeksponowania np. dekoracyjnego dyfuzora z pałeczkami. Będzie elegancko, stylowo i funkcjonalnie - czyli tak, jak lubię.


I jeszcze jeden sposób na różnokolorowe mydełka, kuleczki lub sól do kąpieli! Pojemniki byłyby też elegancką oprawą np. dla wacików.


Już wiem, co zrobię z pustymi szklaneczkami po Nutelli!


Na koniec dla Was zielona wanna!  Sama co prawda na co dzień gustuję w bardziej stonowanych kolorach, jednak ten absolutnie mnie urzekł. Musicie przyznać, że wanna jest obłędna!



Podzielcie się swoimi pomysłami na stylowe przechowywanie w łazience!



fot. pinterest.com

niedziela, 12 kwietnia 2015

Day of design: kreatywnie na ścianach

Tym wpisem chciałabym rozpocząć cykl  day of design - będę chciała poruszyć w nim tematy takie jak urządzanie swoich wnętrz, organizację oraz modę. Liczę na to, że znajdzie on szerokie grono odbiorców. Wasze pozytywne reakcje będą dla mnie ogromnym wyróżnieniem.

W dniu dzisiejszym słów kilka na temat ścian. Konkretnie pustych ścian.
Odwiecznym problemem świeżo zamieszkanych mieszkań są niezagospodarowane ściany, na które mieszkańcy nie mają zwykle pomysłu. Ja dziś chcę zaproponować kilka rozwiązań, które, mam nadzieję, trafią w Wasz gust. Jestem pewna, że znajdziecie coś dla siebie.



Powyżej przedstawione zostały propozycje ułożenia ram. Warto z nich czerpać, gdyż zarówno symetryczne, jak i asymetryczne ułożenie wymaga nieraz ogromnego wyczucia - taka ściąga na pewno pomoże.




Bardzo popularne ostatnio napisy motywujące, cytaty, fragmenty piosenek. Dobrze oprawione, starannie wyselekcjonowane, mogą być prawdziwą ozdobą naszych ścian, jednocześnie dodając energiii lub skłaniając naszych gości do głębszych przemyśleń :)


Kolejny "świeży" trend to mapy. Mogą być mniejsze, oprawione w ramki, mogą tworzyć kolaż bądź zbiór miłych wspomnień z wakacji... Ja natomiast proponuję mapę w formacie maxi, która świetnie współgra z prawie każdym kolorem. Świetnie w takiej aranżacji odnajdują się stare walizki służące np. za stolik kawowy czy szafkę kryjącą pamiątki z wakacji. 







Ramy okienne to trend wpisujący się przede wszystkim w styl shabby chic, ale niekoniecznie. W odpowiednim wydaniu spełni choćby wymogi prostego stylu skandynawskiego. Jak widzicie ich zastosowania mogą być naprawdę różne. Przedstawiam tylko pięć, ale Wy z pewnością znajdziecie o wiele więcej!


Uwalniamy zielnik. Już nie chowamy zasuszonych roślin między kartkami książek czy w grubaśnych zeszytach. Wyglądają bardzo prosto i niezobowiązująco wyeksponowane w prostych ramkach i umieszczone na ścianach. Ważne, by aranżacja była możliwie najprostsza - już sama różnorodność roślin przykuwa wzrok. 
Unikajcie antyram - świetnie zastąpią je ramki o cieniutkich brzegach.








Jeśli macie konto na Instagramie istnieje duże prawdopodobieństwo, że zgomadziliście już całkiem sporą galeryjkę z uroczych chwil swojego życia. Dlaczego więc nie oprawić ich w jedną wielką ramę? A może po prostu przykleić je bezpośrednio do ściany? Można wykorzystać do tego np. dekoracyjną taśmę washi tape. Taka dekoracja znajdzie zastosowanie nawet w pokoju w akademiku - prosta, niedroga i łatwo ją usunąć, gdy zajdzie taka potrzeba :)



Dekoracyjne naklejki w formie np. groszków to propozycja do prawie każdego wnętrza. Wpisze się w styl skandynawski, nowoczesny, shabby chic... Tak naprawdę w każdy. W wersji bardziej wyrafinowanej mogą być np. w kolorze złotym. Wtedy trzeba uważać, by nie przesadzić z innymi dodatkami.


Ściany to doskonałe miejsce, by wyeksponować swoją kolekcję. Zamiast tradycyjnych talerzy, proponuję np. matrioszki - urocze, prawda?


W pokoju dziecięcym ściany są przeważnie usmarowane i wymalowane mniej więcej do poziomu wzroku dziecka. Ale zapędy artystyczne pociechy nie muszą być zmorą rodziców - czemu nie zamienić ich w dzieła sztuki? W sklepach dostępne są tapety, które zamiast tradycyjnych wzorów usiane są ramkami, które dziecko może zapełniać dowolnymi kolorami, rysunkami...



Dla dorosłych tapeta w geometryczne wzory, w ciekawym kolorze. Przykuje wzrok gości, ożywi wnętrze. Ale uwaga! Nadmiar wzorów i kolorów na dłuższą metę męczy wzrok, więc warto pamiętać o umiarze.


Lustro we wnętrzu znakomicie je powiększy. Będzie eleganckim wykończeniem, jednocześnie spełniając też funkcie praktyczne. Jeśli zdecydujemy się na wydanie w większym formacie, ostrożnie dawkujmy lustrzane tafle w reszcie pomieszczeń. W przeciwnym razie po wejściu będziecie mieć skojarzenia z komnatą luster.


Tak, tak. Wiem, że to nie do końca ściana, ale nie mogłam się oprzeć. Sufit w piękne, różowe pasy, do tego cudowny żyrandol i całe wnętrze mamy "zrobione". W takiej sypialni na pewno ma się baśniowe sny...


Przypuszczam, że temat, mimo iż post rozrósł się dość poważnie, nie został jeszcze wyczerpany. Może ktoś z Was ma jakieś propozycje? Może ktoś zaaranżował swoją ścianę w jakiś niecodzienny sposób? Pochwalcie się!





fot. pinterest.com

Dzień dobry po raz pierwszy

Przede mną pierwszy i najtrudniejszy post - trzeba się przedstawić.
Jestem studentką - wybrałam sobie dość absorbujący kierunek studiów, który dodatkowo muszę jakoś godzić z pracą na pełen etat. W międzyczasie staram się rozwijać swoje pasje, jakimi są przede wszystkim fotografia, wnętrza oraz smaczne jedzenie. Wszystkie te tematy z pewnością będą na blogu bardzo często poruszane. Każdy dzień w jakiś sposób mnie inspiruje, co staje się nierzadko motorem napędowym do różnych niezaplanowanych działań albo szalonych pomysłów - z bardzo różnym skutkiem :)
Nie spodziewajcie się proszę jednolitej tematyki - będzie zupełnie przeciwnie, bo przecież każdy nasz dzień jest zupełnie inny!
Chciałabym, by inspiracje i przemyślenia tu zebrane stały się przeżyciem każdego z Was i czynnikiem skłaniającym do odkrywania zwykłych chwil na nowo.





fot. pinterest.com